"Kim jesteś, abyśmy mogli dać odpowiedź tym, którzy nas wysłali? Co mówisz sam o sobie?"(J 1,22)

           --- i zachwyca

Jan Chrzciciel zdumiewa swoim życiem.. przyglądają mu się.. nie sposób przejść obojętnie obok kogoś kto tak odróżnia się od innych.. niby go znają ale pytają, kim jest.. on odpowiadając wskazuje na TEGO który JEST wśród nich ale jeszcze nie rozpoznany.. TEN któremu on, Jan - 'nie jest godzien odwiązać rzemyka u JEGO sandała'(por.J 1,27) 

W ziemskim życiu Jezus i Jan Chrzciciel są rówieśnikami.. Jana też zdumiewa życie Jezusa.. Jan też pyta - wysyła swoich uczniów do Jezusa z pytaniem "Czy Ty jesteś Tym, który ma przyjść, czy też innego mamy oczekiwać?" (Łk 7,19)

Dzisiejsza Ewangelia stawia przede mną ludzi z mojego otoczenia, którzy zadziwiają mnie:                   pani U. - ma piękną rodzinę mąż 2 synów na i po studiach; pomaga każdemu potrzebującemu, znajdzie się wszędzie gdzie konieczne jest wsparcie, zawsze chętna i pogodna, często widzę ją w kościele...    koleżanka szkolna S. - z dnia na dzień zdumiewa mnie coraz bardziej: rozważna, nigdy nie panikuje, cierpliwa - chciałabym się tego od niej nauczyć....    jest jeszcze ktoś na czacie wiara.pl - właściwie wiem tylko, że to mężczyzna, zachwyca mnie całkowitym przylgnięciem do Jezusa.

Chciałabym dowiedzieć się o nich więcej, bo tym jak żyją, co mówią i piszą - wskazują mi na Jezusa.