Uncategorized

Ps 131,1-2

dodane 20:31

Panie, moje serce się nie pyszni i oczy moje nie są wyniosłe.

Nie gonię za tym, co wielkie, albo co przerasta moje siły.

Przeciwnie: wprowadziłem ład i spokój do mojej duszy.

Jak niemowlę u swej matki, jak niemowlę - tak we mnie jest moja dusza.

 

Wokół tak wiele się dzieje – tyle rzeczy można kupić, w tylu różnych imprezach brać udział. Można zabierać głos w tylu rozmaitych dyskusjach.

Tak wiele dążeń, tak wiele rozproszeń serca.

Wydaje się, że jak tego nie przeczytam, w tym nie wezmę udziału, tym się nie zainteresuję, to się zubożę. A życie przecież jest jedno i na dodatek takie krótkie.

Tak trudno jest ocenić, rozeznać i zrezygnować z tego, co zbędne, co nie prowadzi do pokoju serca, a do pychy i nieuporządkowania. To nie przychodzi łatwo, ale wysiłek ten opłaca się stukrotnie: wszystko w moim życiu zyskuje właściwe proporcje. A moja dusza coraz bardziej zanurza się w ramionach Ojca.

nd pn wt śr cz pt sb

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

31

1

2

3

4

5

6

7

8

Dzisiaj: 05.05.2024