"większa będzie radość z jednego grzesznika, który się nawraca, niż z dziewięćdziesięciu dziewięciu sprawiedliwych" (Łk 15,7)

--- jak dla mnie.. :(

Czy można nie mieć pragnienia

też być wziętą na ramiona z radością

jak ta zaginiona i znaleziona..

choć byłoby się wsród tych 99... ?

Dla mnie jest to niemożliwe!

 

Miłość aż do wyzbycia się pragnienia, by czuć, że jestem kochana.

To chyba właśnie znaczy świętość - żadnych pragnień dla siebie.

Może dla innych jest to osiągalne. Na pewno jest wielu takich.

Ale ja tak nie potrafię.. Nie stać mnie na takie ogołocenie serca z pragnień :(