potrzeba radości

dodane 16:20

"nie bądźcie przygnębieni, gdyż radość w Panu jest waszą ostoją" (Ne 8,10)

--- smutek irytuje i męczy

choć nieproszony i nielubiany wraca jak natrętna mucha..

Opędzam się przed nim na wszystkie możliwe sposoby.. ale wtrynia się do serca

czasem choć na chwilę w ciągu dnia.. Najczęściej jednak nocą..

Nie lubię ciemności i smutku!

Mówią o mnie 'śmieszka' i że śmieją mi się nawet oczy i włosy

- a poliki często mokre od łez - / skąd te łzy smutku, skoro się ich nie chce.. (?)

Lubię jak jest radośnie.. potrzebuję tego bardziej niż chleba.. 

.. nawet coś trudnego jest wtedy lżejsze.. więcej się zrobi i lepiej.. i z chęcią - żadnego przymusu! 

Radość dla serca to jak woda i powietrze dla organizmu.

Nie chcę, żeby z powodu smutnych myśli ogarniało mnie przygnębienie.

Panie Jezu, napełniaj moje serce Bożą radością. Spraw, bym Twoją radość niosła zasmuconym.

nd pn wt śr cz pt sb

27

28

29

30

31

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

Dzisiaj: 22.11.2024