żyć Słowem Boga

dodane 14:21

"Wielbi dusza moja Pana" (Łk 1,46)

-- naśladować Maryję

Maria to moje imię z bierzmowania wybrane świadomie i tylko przeze mnie. Jak byłam mała, zbierałam obrazki z Matką Boską i Dzieciątkiem. Chciałam być taka jak Ona. Gdy w przedszkolu wybrano mnie do roli Maryi w jasełkach, nie mogłam wieczorem zasnąć z ogromu szczęścia. Potem jeszcze w podstawówce grałam Matkę Boską w przedstawieniu :-)

Taka w sumie zwyczajna skromna.. A jednak wyjątkowa i niezwykła, bo całkowicie zawierzyła Bogu, choć nie rozumiała tego, co ma się wydarzyć. Radośnie niosła Jezusa - dosłownie i w sercu - do Elżbiety potrzebującej pomocy. Czytałam gdzieś czy słyszałam, nie pamiętam gdzie, określenie - "Maryja jako pierwsza monstrancja, żywa monstrancja" - przepiękne! Słowo Boga, przyjmowane przez Nią sercem, żyło w Jej codzienności. Każdym czynem codziennym wielbiła Pana. Najpiękniejsza z kobiet!

Urzeka mnie nieustannie Jej wierne trwanie przy Jezusie, w cichości serca, pomimo ogromu bólu, gdy współcierpi z Synem. Nie narzeka, nie opowiada innym o tym, co czuje. Cicha, bliska, kochająca. Zawsze przy Nim!

Oj, potrzebuję na co dzień wpatrywać się w postać Maryi. Koniecznie! Ona mi mówi, że trzeba trwać do końca, a nie żaden słomiany zapał! Te moje chwilowe uniesienia, porywy serca, gdy szybko zapalam się do czegoś fajnego - niby są oki.. ale brak mi wytrwałości.. :( i porażka zniechęca zamiast mobilizować   ...A to moje gadulstwo - ech.. szkoda gadać ... 

Spraw Jezu, bym codzienne Słowo Boże wcielała w czyn i czystością serca naśladowała Maryję. 

                         "Blessed are the pure in heart, for they shall see God" (Mt 5,8)

nd pn wt śr cz pt sb

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

31

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

1

Dzisiaj: 22.02.2025