nie zatrzymywać!
dodane 2013-07-22 12:02
"Niewiasto, czemu płaczesz?[...] Nie zatrzymuj Mnie" (J 20,15.17)
--- znowu płacz
Choć lubię śmiech. Z natury taka śmieszka ze mnie.. Mówią, że śmieją mi się nawet oczy i włosy....
Płaczę, bo tęsknię.... W sercu jest pragnienie, by wszyscy, których kocham, byli blisko.... - To egoizm!
Chciałabym zatrzymać ich przy sobie.... Świadomość rozstania rozdziera serce.. - Niedojrzałość duchowa!
W Ewangelii na dziś jest i pocieszenie, i nauka dla mnie.
Pociecha - że nie tylko ze mnie taka beksa - aż cztery razy jest tam o płaczu Marii Magdaleny.
A z ust Jezusa pouczenie - "Nie zatrzymuj Mnie" - Mam się nauczyć akceptować rozłąkę!
Jeśli kocham, nie wolno mi zatrzymywać tego, kogo kocham. Pozwolić odejść. Zaborczość przeczy miłości!
Miłość obdarowuje wolnością............................................
Kochać na odległość. Rodziców i rodzeństwo też. Bez odczuwania bliskości w sensie fizycznym.. Przestać płakać.
Czy potrafię?... - Duchowy wymiar miłości - Czy jestem w stanie się tego nauczyć?..........