Rozważanie do Ewangelii na Niedzielę Zesłania Ducha Świętego - 5 czerwca 2022r.
dodane 2022-06-02 21:28
Jezus powiedział do swoich uczniów: „Jeżeli Mnie miłujecie, będziecie zachowywać moje przykazania. Ja zaś będę prosił Ojca, a innego Parakleta da wam, aby z wami był na zawsze. Jeśli Mnie kto miłuje, będzie zachowywał moją naukę, a Ojciec mój umiłuje go i przyjdziemy do niego, i mieszkanie u niego uczynimy. Kto nie miłuje Mnie, ten nie zachowuje słów moich. A nauka, którą słyszycie, nie jest moja, ale Tego, który Mnie posłał, Ojca. To wam powiedziałem, przebywając wśród was. A Paraklet, Duch Święty, którego Ojciec pośle w moim imieniu, On was wszystkiego nauczy i przypomni wam wszystko, co Ja wam powiedziałem”. ( J 14,15-16.23b-26)
Stawienie się w obecności Bożej: Uświadom sobie, że stajesz przed Panem, że będziesz z Nim rozmawiał i słuchał tego, co On ma Ci do powiedzenia. Otwórz się na działanie Ducha Świętego. Proś, aby On pomógł Ci przeżyć to spotkanie jak najowocniej, w możliwie największym otwarciu na Słowo Boże.
Modlitwa przygotowawcza zwyczajna: Proś Boga, Pana naszego, aby wszystkie Twoje zamiary, decyzje i czyny były skierowane w sposób czysty do służby i chwały Jego Boskiego Majestatu (św. Ignacy Loyola, ĆD nr 46).
Prośba o owoc tej modlitwy: o otwartość na dary i owoce Ducha Świętego.
Obraz do modlitwy: wyobraź sobie scenę Ostatniej Wieczerzy - moment ostatnich pouczeń Jezusa, ostatnich słów i gestów Pana, które wypowiada i czyni na krótko przed Męką i Śmiercią. Spróbuj uczestniczyć w tych wydarzeniach, wsłuchiwać się
w słowa, widzieć Jezusa i Apostołów.
- Konkret.
„Miłość bardziej opiera się na uczynkach niż na słowach.” (św. Ignacy Loyola, Ćwiczenia duchowne, nr 230). To bardzo krótkie stwierdzenie dobrze oddaje Jezusową myśl z dzisiejszej Ewangelii – „Jeżeli Mnie miłujecie, będziecie zachowywać moje przykazania.”
Chodzi o to, aby miłość do Jezusa miała konkretne przełożenie na życie. Nasycam się Słowem, karmię Eucharystią – nabieram sił, aby być świadkiem Jezusa w konkrecie życia.
Pomyśl o tym. Pomyśl jak żyłeś Ewangelią w tym tygodniu, który się skończył? Czy w Twojej codzienności „Słowo oblekało się w ciało” dobrych czynów, życzliwości, cierpliwości, serdeczności. A może w inne cnoty? Jeśli tak – podziękuj Jezusowi, jeśli nie – pomyśl, jaką korektę trzeba zrobić na przyszłość.
- Paraklet.
Duch Święty – przywołany do naszego boku, Ktoś bliski, gotowy zawsze do pomocy, do kształtowania serca ludzkiego. Obietnica zesłania Ducha Świętego, potężnego Wspomożyciela może dać wiele nadziei. Jesteśmy w drodze – często zmęczeni, utrudzeni, obciążeni pracą, obowiązkami... Brakuje nam sił – wielu rzeczy nie umiemy, a inne umiemy, ale w pośpiechu i wirze życia zapominamy o nich. Wtedy łatwo o przygnębienie, smutek i zniechęcenie. Duch Święty jest tą Osobą, która ma nam pomagać odświeżać umiejętność życia Ewangelią.
Jest On jednak bardzo subtelny, łagodny i jakby nieco „z boku”. Sam nie wdziera się do ludzkiego serca, przychodzi na wezwanie.
Łatwo jednak rozpoznać Jego działanie: „Owocem zaś ducha jest: miłość, radość, pokój, cierpliwość, uprzejmość, dobroć, wierność, łagodność, opanowanie. Przeciw takim [cnotom] nie ma Prawa.” (Ga 5,22-23)
Podszeptom jakiego ducha ulegasz w życiu? Jeśli identyfikujesz w sobie ambicję, nerwowe szukanie pochwał, osiągnie zawodowych celów za wszelką cenę, jeśli żyje w Tobie zazdrość – Duch Święty mało ma do powiedzenie w Twoim sercu. Pomyśl, jak to jest u Ciebie? Może warto przyjrzeć się swoim relacjom w domu,
w pracy, szkole, we wspólnocie właśnie przez ten pryzmat? Co dominuje? Świat, nie pomaga nam w słyszeniu subtelnego szeptu Ducha Świętego – więc ten czas modlitwy jest rzeczywiście błogosławiony – jeśli pozwolimy sobie na szczerość
i prawdę – Duch Święty będzie mówił… Pouczał, poruszał serce… posłuchaj uważnie…
Zachęcam Cię, na zakończenie tej modlitwy, do szczerej rozmowy z Panem, do oddania Mu tego wszystkiego, co udało Ci się dzięki Jego łasce zobaczyć, w czasie tej modlitwy. Zwróć uwagę, aby ta rozmowa miała związek z Twoimi refleksjami na medytacji. Pomyśl także o tym, co ta modlitwa zmieni w Twoim życiu? Warto wciąż przypominać sobie, że spotkania z Jezusem na modlitwie mają prowadzić do realnych zmian w życiu, do nawrócenia.
Zastanów się nad tym, jaki konkret z tej modlitwy bierzesz do swojego życia. Zapytaj Jezusa, jak On to widzi, co z Jego perspektywy byłoby dla Ciebie ważne w tym tygodniu. Pomyśl o tym, jak chcesz w tym najbliższym tygodniu otwierać się na Osobę Ducha Świętego? O jaki owoc Ducha Świętego chcesz prosić szczególnie, i jak chcesz współpracować, aby był on obecny w Twojej codzienności?
Swoje spotkanie z Panem zakończ hymnem: „O Stworzycielu Duchu przyjdź”.
Zachęcam Cię także, abyś zanotował chociaż kilka myśli z tej modlitw, niech pozostanie po niej jakiś materialny ślad, niech te notatki stanowią Twój duchowy dzienniczek. Tak, abyś mógł wrócić do tego, co stało się Twoim doświadczeniem
w spotkaniach z Jezusem.
zdj. z www.pixabay.com, pobranie 2 czerwca 2022 r.