utrudzenie
dodane 2019-05-07 20:16
i wczoraj i dziś dużo zajęć
praca zawodowa, dyżur w interwencji, zajęcia z francuskiego....w tę bieganinę wchodzi Jezus....w Eucharystii, w medytacji, brewiarzu.....w spotkaniach z innymi, w krótkim przystanku na korytarzu i śmiechu z przeuroczej reklamy jednego rodzaju żelków ( "one są takie owocaśne")....moja zwyczajność i świętość Boga splecione w codzienności....proste życie pełne jednak fascynacji....dzięki Jezusowi...