Powrót
dodane 2018-09-26 21:11
mam taki rytuał, do którego gna mnie pragnienie i tęsknota
co dwa tygodnie spotykam się z Panem Jezusem Miłosiernym w S. Pokuty...doświadczam Jego dobroci, troski i czułości...zaskakuje mnie ta Jego wielka dobroć wobec mnie, która przychodzę do Niego moim grzechem, słabością i nędzą....spojrzenie miłości, radość z powrotu...żadnych wyrzutów, karcenia, surowości....tylko radość z powrotu...Bóg jest DOBRY!