dziś

dodane 22:22

moje serce zajmuje wiele trudnych spraw, zmartwień, kłopotów

siedziałam dziś przed Najświętszym Sakramentem...i nagle, jak błysk przyszła mi taka refleksja- te wszystkie strapienia, smutki, niepokoje dotyczą mojej przyszłości....i nie mam na nie żadnego wpływu....a one mnie tak absorbują, że nie żyję "teraz", nie cieszę się darem chwili, która jest....wciąż wybiegam w przyszłość....a przecież Jezus mówi" dość ma dzień swojej biedy", i jeszcze "wszystkie wasze włosy są policzone"....Jezu- ucz mnie żyć "teraz", "dzisiaj" i wybacz mi nieustającej wybieganie w przyszłość. Amen!

nd pn wt śr cz pt sb

27

28

29

30

31

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

Dzisiaj: 16.11.2024

Ostatnio dodane