o Staszku
dodane 2016-09-18 16:25
bardzo młody...ale wiedział dokładnie czego chciał
chciał zostać jezuitą....i za tym pragnieniem szedł....dosłownie na piechotę...wędrując do Rzymu....aby tam przeżyć niecały rok w Towarzystwie Jezusowym.....pytam dziś siebie: czy jest we mnie taka konsekwencja w pójściu za Jezusem? czy tak szukam mojego Ukochanego?