o dłużnikach i wierzycielach
dodane 2011-09-11 19:20
bynajmniej nie cywilistyczne krótkie rozważanie
pomyślałam sobie dziś na porannej medytacji :"Jak dobrze, że jestem dłużnikiem Pana Boga, jak dobrze.....bo z dłuznikami to jest tak- wierzyciele zwykle nie spuszczają ich oczu, nie tracą z pola widzenia.....więc skoro jestem dłużnikiem Pana Boga, i to ogromnym....On nie spuszcza mnie z oka, cały czas jestem pod Jego wejrzeniem - dzięki temu czuję się bezpieczna"............a swoją drogą zaskoczyła mnie ta refleksja :)