trudności
dodane 2011-01-12 20:17
poszłam dziś na adorację
i siedziałam przed Panem Jezusem i łzy same mi ciekły....z bezradności i z doświadczenia lekceważenia i upokorzenia....i nagle przyszło mi do głowy - przecież tak chciałaś...być blisko Ukrzyżowanego....spełniają się Twoje pragnienia.....tak chciałaś....Jestem blisko....