12 Maj 2013

Archiwum


  • Rozeznawanie

    Do Jerozolimy jechaliśmy w pewnej intencji. Szukaliśmy światła, by zobaczyć, jaki wybrać kierunek drogi. Nie było żadnej wyraźnej podpowiedzi, nie było olśnienia czy niebiańskich głosów.

Ostatnio dodane

Polecam

Bądź na bieżąco