Boże, którego nie widzę...

dodane 10:41

 

"Boże"

Boże którego nie widzę
a kiedyś zobaczę
przychodzę bezrobotny
przystaję w ogonku
i proszę Cię o miłość jak o ciężką pracę

 

Każdy potrzebuje miłości, nadziei że wokół są ludzie na których można liczyć...Z jednej strony mówi się, że w społeczeństwie panuje znieczulica, nietolerancja itd. , a z drugiej strony młodzi jeżdżą na dni młodzieży, ludzie chodzą do kościoła, mówią, że wierzą...A więc czy jest to na pokaz? Aby udowodnić, że jest się lepszym od innych? A gdzie miejsce na prawdziwą miłość do ludzi, taką zwykłą i prostą życzliwość? W pracy przekonałam się już nie raz,że czasem mimo,że miałam zły humor, a powiedziałam "dzień dobry" , "dziękuję" i tak poprostu uśmiechnęłam się do drugiej osoby, pomagało to zarówno mi i jak i tej osobie. Jest to niczym taki promyk słońca, który możemy podarować innym. A czy bycie miłym tak wiele kosztuje?

Nie.Więc módlmy się o tę pogodę ducha, by dzielić się nią z najbliższymi:) 

 

Cierpliwość

cierpliwość - spokój że przecież się stanie
miłość - z Niewidzialnym milcząca rozmowa
radość - Jego ręce
pokora - to On właśnie przed ludźmi się schował
śnieg - wdzięczność do końca
bo cahije groby
Krzyż - kiedy miłość idzie za daleko

 

* wiersze Jana Twardowskiego

nd pn wt śr cz pt sb

27

28

29

30

31

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

Dzisiaj: 21.11.2024

Ostatnio dodane