Nowy post
dodane 2018-06-16 22:16
No cóż... chyba zrobiłam coś źle! Zaczynam żyć moim poprzednim życiem.. tym bez Ciebie Boże. Moja więź z Tobą się psuje. Przepraszam. Wiem, że powinnam mimo wszystko zmusić się do nawiązania z Tobą kontaktu, jednak przychodzi mi to z taką trudnością, że zwyczajnie z lenistwa odpuszczam. Tylko tyle potrafię Ci dziś powiedzieć. Że jestem okropnie słaba i coraz bardziej leniwa. Przepraszam. Jeśli Twoja wola jest zgodna z tym o co Cię proszę to błagam nie pozwól mi Cię tracić. Ogarnij moje beznadziejne myślenie i tak pięknie je ulecz jak zawsze to czynisz.