Desperacja
dodane 2017-12-03 21:43
Od paru dni uruchomił się we mnie bunt... mam wrażenie, że na cały świat. Widzę dużo przykrości w relacjach międzyludzkich ale też dostrzegam dobro i bezinteresowna pomoc.
Mój bunt nie wiem czego dokładnie dotyczy, pewnie tych złych relacji... lub tych, których w ogóle nie ma. Bo każdy zamyka się w swoich domach z telefonami w rękach. Jej to okropnie smutne. Sama też tak robię, bo nie mam odwagi wyjść do ludzi.. chodź ogromnie tego pragnę. Strasznie mnie to boli :-(
Panie PRZEPRASZAM CIĘ, że trochę błądzę... wiem, że w Tobie jest droga i prawda a czasem szukam jej w innym miejscu.. wybacz mi za tą słabość. Chcę być z Tobą.