Czuje jak działasz w moim życiu.. jak wiele sie zmieniło od środy, a to przecież zaledwie dwa dni. Ty jesteś tą najukochańszą Matulą, która wyprasza łaski u swego syna. To Ty Mateczko wstawiasz się za nami.. bo przecież też jesteśmy Twoimi dziećmi. Jak głosi Twój słodki tytuł, jesteś Matką Bożą Nieustającą Pomocy.

Czuje jak wszystko zaczyna się zmieniać na lepsze.. już nie jest pod górkę, idę po prostej, a może nawet lekko z górki, jak by coś mnie ciągnęło do przodu. Czuje się tak lekko, jak bym była piórkiem unoszącym się na wietrze, albo jak bym miała skrzydła aniele. Przepraszam, że wcześniej Cię nie dostrzegałam..

Bądź Królową moich czystych myśli,

Uchroń przed brudem me serce,

Nie pozwól kochać świat bez krzyża,

Bądź ze mną, gdy czekam na niebo wieczne.

Matko łaski pełna

Pod Twoją obronę nas weź,

Aby wiara nasza chwałą była Bogu.

Bądź Królową moich snów, nadziei,

Uchroń przed fałszem mą duszę,

Nie pozwól w pieniądz ją zamienić,

Bądź ze mną, gdy czekam na niebo wieczne.

Bądź Królową moich dni i nocy,

Uchroń przed zdradą me czyny,

Nie pozwól w rozpacz je zamienić,

Bądź ze mną, gdy czekam na niebo wieczne.