Przemyślenia
Tam na dnie..
dodane 2007-07-02 18:21
został twój ślad i moja łza.. Ostatni wpis? Chciałabym, ale nie. We wrześniu poprawka z Historii myśli politycznej, nie wiem jak to zaliczę.. i tak udało mi sie resztę cudem zaliczyć.. Za kilka dni wyjeżdżam, może ten wyjazd coś zmieni w moim życiu, może sie pozbieram jakoś.. W sumie nie wiem czy cieszę się czy nie, jakoś tak obojętne mi to, że jadę.. a przecież powinnam się cieszyć? Póki co uczę się hiszpańskiego, tylko co mi z niego, jak i tak będę musiała zdać egzamin z angielskiego, którego.. nienawidzę? W sumie czuję sie jak duch, który błądzi bez celu, jestem tak jak by mnie nie było.. a gdzie podział się uśmiech?.. uciekł, dostał nóżek i uciekł.. do lasu.. schował się za drzewem, nie będę szukać uśmiechu.. w sumie jest mi on niepotrzebny, nie będę go szukać.. Boję się..
"Tylko w snach powraca myśl że tam na dnie został twój ślad i wielki żal.. jak złamana w głębi jestem tam na dnie.. Bo świat się pomylił.. Powiedz że kiedyś uda się uwolnić duszę mą z uścisku twoich rąk".