Zmartwychwstanie

dodane 17:35

Dla idących Drogą Krzyżową.

Szedłem Drogą Krzyżową przez 17 lat. Wszystko mi się w życiu zawaliło, poza trzema sukcesami. Zmartwychwstanie się zaczęło, gdy zacząłem się modlić modlitwą św. Gertrudy Wielkiej o wybawianie dusz z czyśćca. Wtedy zacząłem mieć pasmo sukcesów - mniej naturalnych, ziemskich, a bardziej duchowych. Choć ziemskie też były. Więc każdemu w trudnej sytuacji polecam modlitwę tej świętej (podaną we wcześniejszych postach o modlitwie programem komputerowym), Różaniec lub Koronkę do Bożego Miłosierdzia oraz post o chlebie i wodzie w środy, i w piątki (przynajmniej w piątki). Bóg nie jest głuchy na nasze prośby, jak się mogłem przekonać, a jestem typowym Kowalskim z ulicy. Więc jak u mnie Bóg tak działa, to będzie działał tak u każdego. Dobrze jest też mieć patrona, patronkę, a najlepiej oblubieńca/oblubienicę - kogoś ze świętych - oczywiście jak się nie ma męża/żony. Jeśli chodzi o mnie to mam świętą za oblubienicę. Tak więc duchowo zmartwychwstałem. Jak to jest jak się zmartwychwstanie w porównaniu do drogi krzyżowej? Życie jest pełne nadziei, człowiek żyje miłością, podczas drogi dominuje bardziej beznadzieja, brak sensu życia, cudem jest, że człowiek żyje, stan taki przypomina głęboką depresję. Natomiast, gdy człowiek zmartwychwstanie, to choć nie mijają go doświadczenia i trudne momenty to życie jest pełne optymizmu, pamiętając o Krzyżu, żyje się życiem Chrystusa zmartwychwstałego. Nadzieja moja pełna jest nieśmiertelności - za księgą Mądrości. Tak więc warto się jest modlić modlitwą św. Gertrudy Wielkiej - nauczyć się jej na pamięć i odmówić ją 10000 razy - sto razy przez sto dni. Zajmuje to około pół godziny dziennie. Warto. Różaniec nie zrobił w moim życiu tyle, choć mnóstwo mu zawdzięczam, ile ta wdzięczna modlitwa dusz wybawionych z czyśćca, dzięki mojej modlitwie. Dlatego gorąco zachęcam do jej odmawiania. Warunek wysłuchania jest taki, że trzeba być w stanie łaski uświęcającej. Dlatego do Różańca o wiele lepiej jest wrócić, gdy się wybawiło z czyśćca dziesięć milionów dusz - wtedy skuteczność modlitw przed Bogiem jest o wiele większa. Tak jest w moim przypadku. Zatem swoją Drogę Krzyżową można znacznie skrócić. Gdybym zaczął wcześniej odmawiać w dużych ilościach modlitwę św. Gertrudy to bym się nie męczył 17 lat. Najwyżej kilka. I taka jest różnica.

nd pn wt śr cz pt sb

31

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

Dzisiaj: 23.04.2024