rodzina
Nowy post
dodane 2011-09-17 19:02
Tak dużo sie dzieje, że trudno to oganąć. Moja, a dokładniej Emilki rehabilitanka miała wypadek przy pracy. Wypadł jej dysk i tułamy sie od jednej do drugiej A one nie zawsze temperamentem pasują Milci. Tęsknimy za panią pani Agnieszko i życzy szybkiego powrotu do zdrowia.
Emilka zadomowiła sie juz w przedszkolu, czyli zasypia tam wiec zostaje do obiadu. Obiad jest jedzony z różnym skutkiem i róznie z samodzielnością, ale jakoś dajemy radę. ona po obiedzie prosto idzie do domu więc tu na nią czeka jakiś obiadek. Najważniejsze żeby próbowała nowych smaków i uczyła się samodzielności przy stole