św. Filip Neri (†1595)

dodane 17:48

 

„Jeśli sługa Boży wśród wielu pokus i okazji do złego chce wytrwać w dobrym, niech sobie obierze za Patronkę u Syna Bożego Pannę Błogosławioną, czci Ją świętym Różańcem, jeśli zaś nie może Różańca odmówić, to niech przynajmniej na różańcu zamiast Zdrowaś Maryjo mówi: Panno Maryjo Matko Boża, módl się za mną do Jezusa.” 

 

 

z życia św. Filipa Neri:

 

 

Jako ciekawostkę podam, że również w tradycji koscioła zachodniego odnajdujemy ślady metody modlitwy podobnej do Modlitwy Jezusowej. Święty Filip Neri (Filip Nereusz) (1515-1595)posługiwał się taką modlitwą. 

 

 

Cytat: 

 

 

"Zbiorem tych modlitw Ponnelle-Bordet zamyka swoją wielką książkę o Filipie Nerim. Gdy się czyta po raz pierwszy te modlitewne wezwania, tak je właściwie trzeba nazwać, nie spostrzega się w nich niczego nadzwyczaj nowego. Można nawet powiedzieć, że Filip wręcz skondensował w nich takie modlitwy, jak Ave Maria i sprowadził je do samego ich rdzenia. Brzmi to u Filipa: "Panno Maryjo, Matko Boża, proś Jezusa za mną". W taki sposób "wynalazł" on również różaniec z 63 wezwaniami (B II. II). Jest to skoncentrowanie się na tym, co istotne, nawet na samym tylko imieniu - imieniu Jezus: "Jezu, bądź moim Jezusem" i na imieniu Maryi. Ale Filip te modlitwy wprost "smakował", słowo po słowie, przepełniony uczuciem, przyswajał je sobie. Ten sposób przypomina formuły, które spotyka się u ojców pustyni i u mnichów. Tam mówi Kasjan o "volutatio cordis", t. j. o "kołysaniu serca", Makariusz o "ruminari", t. zn. o "przeżuwaniu", także Łukasz już pisał, że Maryja "wszystkie te słowa zachowywała w sercu swoim". Pewnego razu, gdy Filip był chory i sądził, że jest sam, Antonio Lucci słyszał, jak modlił się właśnie w ten sposób." 

 

 

źródło: 

"Filip Neri czyli ogień radości" ks. dr Paul Türks

 

nd pn wt śr cz pt sb

27

28

29

30

31

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

Dzisiaj: 21.11.2024

Ostatnio dodane