bł. Jan Paweł II (†2005)
dodane 2011-08-11 18:06
Poprzez swoje pośrednictwo „podporządkowane” pośrednictwu samego Odkupiciela, Maryja przyczynia się w sposób szczególny do łączności Kościoła pielgrzymującego na ziemi z eschatologiczną rzeczywistością Świętych obcowania, Ona sama bowiem jest już „wzięta do nieba”107. Prawda o wniebowzięciu, zdefiniowana przez Piusa XII, została potwierdzona przez Sobór Watykański II, który wyraża wiarę Kościoła w słowach następujących: „Na koniec, Niepokalana Dziewica, zachowana wolną od wszelkiej skazy winy pierworodnej, dopełniwszy biegu życia ziemskiego, z ciałem i duszą wzięta została do chwały niebieskiej i wywyższona przez Pana jako Królowa wszystkiego, aby bardziej upodobniła się do Syna swego, Pana panujących (por. Ap 19, 16) oraz zwycięzcy grzechu i śmierci”108. W tym nauczaniu Pius XII nawiązał do Tradycji, która znalazła wieloraki wyraz w dziejach Kościoła zarówno na Wschodzie, jak na Zachodzie.
Przez tajemnicę wniebowzięcia Maryja sama doznała w sposób definitywny skutków tego jedynego pośrednictwa, którym jest pośrednictwo Chrystusa-Odkupiciela świata i zmartwychwstałego Pana: „W Chrystusie wszyscy będą ożywieni, lecz każdy według własnej kolejności. Chrystus jako pierwszy, potem ci, co należą do Chrystusa, w czasie Jego przyjścia” (1 Kor 15, 22-23). W tajemnicy wniebowzięcia wyraża się ta wiara Kościoła, że Maryja jest zjednoczona z Chrystusem „węzłem ścisłym i nierozerwalnym”, ponieważ jeśli jako dziewicza Matka była szczególnie z Nim zjednoczona w Jego pierwszym przyjściu, to poprzez stałą z Nim współpracę będzie tak samo zjednoczona w oczekiwaniu drugiego przyjścia; „odkupiona zaś w sposób wznioślejszy ze względu na zasługi Syna swego”109, ma też to zadanie, właśnie Matki, pośredniczki łaski, w tym ostatecznym przyjściu, kiedy będą ożywieni wszyscy, którzy należą do Chrystusa, kiedy „jako ostatni wróg zostanie pokonana śmierć” (1 Kor 15, 26)110.
Z takim zaś szczególnym i wyjątkowym wywyższeniem „wzniosłej Córy Syjonu”111 przez wniebowzięcie, łączy się tajemnica Jej chwały wiekuistej. Matka Chrystusa doznaje uwielbienia „jako Królowa wszystkiego”112. Ta, która przy zwiastowaniu nazwała siebie „służebnicą Pańską.”, pozostała do końca wierną temu, co ta nazwa wyraża. Przez to zaś potwierdziła, że jest prawdziwą „uczennicą” Chrystusa, który tak bardzo podkreślał służebny charakter swego posłannictwa: Syn człowieczy „nie przyszedł, aby Mu służono, lecz aby służyć i dać swoje życie na okup za wielu” (Mt 20, 28]. W ten sposób też Maryja stała się pierwszą wśród tych, którzy „służąc Chrystusowi w bliźnich, przywodzą braci swoich pokorą i cierpliwością do Króla, któremu służyć znaczy królować”113, i osiągnęła w pełni ów „stan królewskiej wolności”, właściwy dla uczniów Chrystusa: służyć — znaczy królować!
„Chrystus, posłuszny aż do śmierci, został wywyższony przez Ojca (por. Flp 2, 8-9) i wszedł do chwały swego królestwa. Jemu wszystko jest poddane, póki sam siebie i wszystkiego nie podda Ojcu, aby Bóg był wszystkim we wszystkich (por. 1 Kor 15, 27-28]”114. Maryja — służebnica Pańska uczestniczy w tym królowaniu Syna115. Jej wyniesieniem królewskim nie przestaje być chwała służenia: wzięta do nieba nie zaprzestaje owej zbawczej „służby”, w której wyraża się macierzyńskie pośrednictwo „aż do wiekuistego dopełnienia się zbawienia wszystkich wybranych”116. W taki sposób Ta, która tu na ziemi „utrzymała wiernie swe zjednoczenie z Synem aż do Krzyża”, pozostaje nadal z Nim zjednoczona, gdy już „wszystko Mu jest poddane, póki On sarn siebie i wszystkiego nie podda Ojcu”. Tak więc, Maryja pozostaje w swoim wniebowzięciu objęta całą rzeczywistością Świętych obcowania, a Jej zjednoczenie z Synem w chwale jest stale zwrócone ku tej ostatecznej pełni królestwa, kiedy „Bóg będzie wszystkim we wszystkich”.
Także i na obecnym etapie macierzyńskie pośrednictwo Maryi nie przestaje być „podporządkowane” Temu, który sam jeden jest pośrednikiem aż do ostatecznego dokonania „pełni czasu”, czyli aż do „zjednoczenia na nowo wszystkiego w Chrystusie jako Głowie” (Ef 1, 10).
107. SOBÓR WAT. II, Konst. dogm. o Kościele Lumen gentium, 62.; por. Św. Jan Damasceński, Hom. in Dormitionem, I, 11; II, 2, 14; III, 2: S. Ch. 80, 111 n.; 127-131; 157-161; 181-185; Św. Bernard, In Assumptione Beate Mariae Sermo, 1-2: S. Bernardi Opera, V, 1968, 228-238.
108. SOBÓR WAT. II, Konst. dogm. o Kościele Lumen gentium, 59; por. Pius XII, Konst. Ap. Munificentissimus Deus (1 listopada 1950 r.): AAS 42 (1950) 769-771; Św. Bernard ukazuje Maryję zanurzoną w blasku chwały Syna: In Dominica infra oct. Assumptions Sermo, 3: S. Bernardi Opera, V 1968, 263 n.
109. SOBÓR WAT. II, Konst. dogm. o Kościele Lumen gentium, 53.
110. Odnośnie do tego szczególnego aspektu pośrednictwa Maryi jako Tej, która wyprasza łaskawość u „Syna-Sędziego”, por. Św. Bernard, In Dominica infra oct. Assumptions Sermo, 1-2: S. Bernardi Opera, V, 1968, 262 n.; LEON XIII, Enc. Octobri mense (22 września 1891 r.): Acta Leonis, XI, 299-315.
111. SOBÓR WAT. II, Konst. dogm. o Kościele Lumen gentium, 55,
112. Tamże, 59.
113. Tamże, 36.
114. Tamże, 36.
115. Na temat Maryi Królowej, Por. Św. Jan Damasceński, Hom. in Nativitatem, 6; 12: Hom. In Dormitionem, I, 2, 12, 14; II, 11; III, 4: S. Ch. 80, 59 n.; 77 n.; 83 n.; 113 n.; 117; 151 n.; 189-193.
116. SOBÓR WAT. II, Konst. dogm. o Kościele Lumen gentium, 62.
ENCYKLIKA REDEMPTORIS MATER
O błogosławionej Maryi Dziewicy
W życiu pielgrzymującego Kościoła, fragment