Wraz z rozpoczęciem Wielkiego Postu wystartowała akcja „40 dni dla Życia”. Inicjatywa polega na nieustannej modlitwie przez 40 dni i nocy w intencji ocalenia życia nienarodzonych dzieci oraz o nawrócenie ich rodziców i pracowników ośrodków medycznych, w których dokonuje się aborcji. „Akcja odbywa się już w kilku krajach – wyjaśnia Ewa Kowalewska z Human Life International. – Obecnie w siedmiu krajach jest promowana i powoli przychodzi także do nas. Przecież każdy z nas może się w nią włączyć indywidualnie, mając tę świadomość, że gdzieś tam daleko, w tych krajach, gdzie dokonać aborcji jest bardzo łatwo, ta modlitwa trwa cały czas, przez te 40 dni. Więc jeśli się obudzę w nocy, to mogę mieć świadomość, że ktoś się modli i mogę się do niego przyłączyć” – stwierdziła Ewa Kowalewska. Modlitwę w obronie życia oraz szczegółowe informacje na temat akcji „40 dni dla Życia” można znaleźć na stronie internetowej .
Bronimy życia nienarodzonych, przynajmiej takie są nasze deklaracje. Czy nasze działania są skuteczne? Na pewno będą skuteczne wtedy, kiedy będziemy razem, ale i wtedy, kiedy przyjmiemy pewną strategię. Dlatego strategię, bo powiedzmy to szczerze i otwarcie-to jest wojna. Skoro są ofiary celowo uśmiercane, to jesto wojna i to najokrutniejsza wojna, jaka do tej pory dotknęła człowieka. Nazywamy wielkim złem, kiedy mężczyzna w walce zabija drugiego mężczyznę, a jakim złem nazwiemy zabicie idioty ludzkiej pozbawionej głosu, niemogąej ukazać swojej słabości i bezbronności, bezsilnej.